Daleki wyjazd do Gryfina wejherowskich Tytanów
Drużynę Tytanów Wejherowo czeka bardzo trudny wyjazd do Gryfina, gdzie w najbliższą sobotę zmierzą się z miejscowym Energetykiem. Rywale w tym sezonie spisuje się nad wyraz dobrze. Wygrali cztery mecze, ulegając zaledwie dwukrotnie, liderowi tabeli – Orkanowi Ostróda i Mks-owi Grudziądz.
- Na pewno czeka nas bardzo ciężki wyjazd. Nie dość, że daleki to jeszcze z bardzo mocnym przeciwnikiem. Energetyk w tym sezonie spisuje się naprawdę dobrze i będzie bardzo wymagającym rywalem. My po meczu z Koszalinem, odbyliśmy szereg rozmów, na temat tamtej porażki i teraz zostawiamy to, a skupiamy się jedynie nad najbliższym rywalem. Mam nadzieję, że zawodnicy staną na wysokości zadania i zaprezentują swój wysoki poziom. Widać,że jeszcze brakuje niektórym zgrania, ale z treningu na trening co raz lepiej to wygląda. Postaramy się postawić bardzo twardą obronę i tym samym zmusić gospodarzy do szeregu błędów. - powiedział szkoleniowiec Wejherowian, Paweł Paździocha.
Najsilniejszymi punktami gospodarzy będą dwaj zawodnicy: Dariusz Zając i Maciej Jezierski którzy łącznie zdobyli 92 bramki.
- Uczulam chłopaków, na tą dwójkę graczy i niewykluczone, że któryś z nich otrzyma indywidualne krycie. Wszystko będzie zależało od przebiegu spotkania i wydarzeń na parkiecie. Podkreślam, mam nadzieję na naszą twardą obronę i mało błędów. - dodaje Paździocha.
Tytani po sześciu kolejkach mają na koncie cztery punkty i zajmują ósmą lokatę w lidze. Rywal z ośmioma punktami, plasuje się na szóstym miejscu.