Firmy ciągną zyski z fotoradarów
Władze gmin traktują fotoradary jak maszynki do zarabiania pieniędzy - wynika z raportu pokontrolnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, do którego dotarła "Rzeczpospolita".
Resort wziął pod lupę straże miejskie, które dzierżawią fotoradary od prywatnych firm. Raport wskazuje, że taka praktyka prowadzi do nieprawidłowości we współpracy samorządów i przedsiębiorstw, które są właścicielami tych urządzeń. Im więcej było mandatów, tym więcej pieniędzy wpływało do kasy prywatnej firmy.
Wpływy, jakie gminy osiągają z mandatów płaconych przez kierowców za przekroczenie prędkości, są kolosalne. Z danych MSWiA wynika, że w 2009 r. za naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego – 2 mln wykroczeń – strażnicy miejscy nałożyli około miliona mandatów na kwotę 148 mln zł.
Więcej na www.rp.pl