Powiat: W Wigilię i Święta pracuje znacznie więcej ludzi niż nam się wydaje
Piątek, 23 Grudzień 2011
W Wigilię i Święta pracuje znacznie więcej ludzi niż nam się wydaje:
- Strażacy, policja, straż miejska, strażnicy więzienni (czyli ogólnie służby mundurowe) oraz lekarze- to najczęściej wskazywane grupy zawodowe, które muszą pracować wtedy, kiedy inni świętują. Poza nimi jest jednak wiele innych obszarów, w których pracownicy nie mogą pozwolić sobie na Święta:
- ochroniarze obiektów – centrum handlowe, obiekt sportowy czy plac budowy nie pozostaje pozbawiony ochrony w czasie świątecznym. A to wiąże się z koniecznością pracy osób, które za bezpieczeństwo tych obiektów odpowiadają
- pracownicy telewizji i radia- część programów z ramówki nagrywana jest wcześniej, ale i tak ktoś musi czuwać nad prawidłową emisją programów. Prezenterzy też pracują na „żywo".
- pogotowia energetyczne, gazowe i wodociągowe – mimo świąt, awarie się zdarzają i musi być ktoś, kto odbierze telefon i przekaże zlecenie do wykonania ekipie.
- telemarketerzy infolinii 24h – niektóre infolinie czynne są też w Wigilię i Święta. Wprawdzie niewiele osób korzysta w tym czasie z ich usług, ale nie zmienia to faktu, że pracownik musi być „na posterunku"
- kierowcy autobusów i tramwajów – kierowców będących na dyżurze jest mniej, bo komunikacja miejska jeździ według świątecznego rozkładu jazdy, co nie zmienia faktu, iż część kierowców nie może być obecna na kolacji wigilijnej. W Wigilijny wieczór jeżdżą też pociągi i latają samoloty – pracują więc piloci, konduktorzy i maszyniści.
- pracownicy hoteli i obsługa gastronomiczna organizowanych Wigilii – Ci, którzy spędzają wigilijny wieczór w hotelu, rzadko zastanawiają się nad tym, że osoby, które ich obsługują też chciałyby być ze swoimi rodzinami. Firmy cateringowe dowożące jedzenie również pracują.
- taksówkarze - przewóz pasażerów w Wigilijny wieczór to dla taksówkarzy praca, a nie przyjemność
- marynarze – wielu marynarzy nie ma szans na powrót do domu na święta i kolację wigilijną spożywają na statkach w towarzystwie innych marynarzy.
- administratorzy dużych serwisów internetowych – w pogotowiu muszą być też osoby, które odpowiadają za prawidłowe działanie serwerów. Wielkie portale internetowe nie mogą pozwolić sobie na to by zniknąć w czasie świątecznym z powodu awarii serwera.
- pracownicy firm outsourcingowych – wykonywanie pracy dla firmy z drugiej półkuli skutkuje przesunięciem czasowym. Dlatego niektórzy pracownicy w czasie kiedy u nas jest czas kolacji wigilijnej muszą pracować, bo u ich zleceniodawców jest jeszcze południa 24 grudnia i wszyscy są w pracy.
- oświetleniowcy i dźwiękowcy (obsługa techniczna) odpowiadająca za oświetlenie i dekoracje rynków i uliczek miast (ktoś musi czuwać nad tym, by lampki świeciły się cały czas).
- pracownicy placówek wychowawczych (domy dziecka, pogotowia opiekuńcze) – spędzają Wigilię z dziećmi, które nie mają bądź nie mogą odwiedzić rodzinnych domów...mimo iż ich dzieci często pozostają jedynie z drugim rodzicem.