W zakładzie fryzjerskim zapaliła się butla gazowej
W zakładzie fryzjerskim przy ulicy Derowskiego w Redzie doszło do wycieku i zapalanie się gazu z butli gazowej. Wybuch pojawił się kilka minut po tym jak w zakładzie została zamontowana nowa butla gazowa. W chwili pożaru w lokalu znajdowało się siedem osób, w tym jeden z mężczyzn usiłujący ratować dobytek.
32 letni mężczyzna, który podłączał butlę z gazem został bardzo mocno poparzony. Najbardziej ucierpiała jego górna cześć ciała czyli klatka piersiowa, barki, ręce, szyja i twarz. Poszkodowany został przewieziony na odział oparzeniowy do specjalistycznego szpitalu do Gryfic. Na miejscu lekarze stwierdzili, że ma poparzone około 40 % ciała i określi jego stan jako stabilny.
Czy wybuch pożaru był winą mężczyzny czy urządzenia dowiemy się po zbadaniu tego zdarzenia przez policję. Mimo bardzo szybkiej akcji strażackiej z lokalu nie udało się nic uratować.